Prokrastynacja – czym jest i jak z nią walczyć?

Prokrastynacja to stan umysłu, który niepostrzeżenie praktykujemy na co dzień. To odwlekanie w czasie zadań, spraw, które napawają nas strachem z różnych powodów. Często zdajemy sobie sprawę z konsekwencji odwlekania w czasie wykonanie tych zadań, a mimo to… robimy to. Co za tym stoi? Lęki, lenistwo, ryzyko, nadmierny optymizm, przekonania – gry pozorów.
Kiedy prokrastynacja nami rządzi
Z pojęciem prokrastynacja związane są dwa obszary – sumienność i neurotyczność. Jak ktoś jest sumienny, to łatwo przychodzi mu wykonywać zadania po kolei, bez „konieczności” odwlekania w czasie. W tym obszarze nie znajdziemy prokrastynatorów. Tacy ludzie śpią spokojnie. W przypadku osób neurotycznych, szanse na prokrastynację rosną. Odwlekający w czasie (bardziej lub mniej świadomie) decydują się na ignorowanie wykonania zadania, które mają do zrobienia, skupiając uwagę na tym, co w danej sytuacji kompletnie nie ma znaczenia. „Problem” zostaje zaparkowany w bliżej nieokreślonym czasie. Wtedy osobisty dyskomfort związany z konkretnym zadaniem zarządza nami.
Prokrastynator potrzebuje marchewki
Osoby, które uświadomią sobie własną tendencję do odwlekania w czasie mają dużą szansę na zmianę jakości swojego życia. Świadomość pozwala na nazywanie stanu rzeczy oraz ustawianie priorytetów – najpierw wykonam zadanie, które teraz kojarzy mi się z czymś trudnym, a potem udzielę sobie przyjemności. Podwójna gratyfikacja, przyjemność w postaci dobrej kawy i brak stresu połączonego z poczuciem winy. Rodzaj gratyfikacji ustalamy sami, najlepiej na miarę stopnia trudności, jaki odczuwamy wobec zadania.
Prokrastynatorze, tylko zacznij
Co ciekawe, odwlekacz myśli o sobie, że nie podoła zadaniu, które ma do zrobienia. Sam wyolbrzymia sytuację oraz godzi się na konsekwencje i ryzyko niepodjęcia się tego zadania. Wówczas najlepiej jest zdecydować, żeby zacząć wykonywać daną pracę. Wtedy najczęściej okazuje się, że strach ma wielkie oczy, a to „trudne” zadanie wciąga nas bardziej, niż myśleliśmy. I już zaczyna się gratyfikacja satysfakcji posuwania się do przodu. Równie dobrze może się okazać, że poziom trudności jest rzeczywiście duży, ale jesteśmy już w toku. Szukamy rozwiązań, ludzi, którzy nam pomogą. Jesteśmy w procesie działania.
Planowanie skutecznie pomaga
Wszystko co zapiszemy w planerze będzie nas mobilizować. Planowanie pozwala na przygotowanie się do zadania, zbudowanie nastawienia, które w tym przypadku odgrywa niezwykłą rolę. Zaplanujmy konkretny czas i miejsce, to uwolni nas od zniechęcających myśli. Dobrze jest zaplanować jedno trudne zadanie na dzień, żeby się nie dociążać. Jeśli zadanie na starcie wydaje się za duże, podzielmy go na etapy. Ważne jest zaplanowanie kolejnych kroków i wykonywanie ich po kolei. Swojej głowie mówimy wtedy – mam to pod kontrolą. Każde działanie, nawet najdrobniejsze, które zbliża nas do wykonania „tego” zadania jest naszym sukcesem. Lepsze są małe kroki, niż brak działania.
Przeczytaj również: Dodawanie nagłówków – co copywriter powinien o tym wiedzieć?
Rozpraszacze szkodzą
Często nawet nieświadomie otaczamy się przedmiotami i ludźmi, którzy oferują nam rozproszenia. O ile w przypadku zadań podejmowanych z łatwością, nie widzimy tego wpływu, o tyle przypadku zadań-wyzwań to znaczenie wzrasta. Jak często nam się zdarza zaglądać do smartfona, pogadać z koleżanką, podczas gdy potrzebujemy skupić uwagę na tym, co zaplanowaliśmy. Albo bałagan na biurku, który jak nigdy wcześniej, właśnie teraz zachęcił nas do porządków. Zwracanie uwagi na rozpraszacze i ich eliminowanie, zwłaszcza kiedy już wiemy, że mamy tendencję do odkładnia działania w czasie, będzie nam sprzyjać.
Podsumowanie
Odraczanie realizacji zadań z powodu strachu, który odczuwamy wobec nich, rezonuje uczuciem bezsilności. Samo zadanie z czasem staje się jeszcze trudniejsze, dociążone własnymi przekonaniami jest powodem bezsenności i prowadzi do chorób. Możemy sobie pomóc, wybierając taktykę naszego postępowania, która zadziała lub terapię. Samoświadomość jest kluczem otwierającym drzwi do lepszego życia dla prokrastynatorów. Podyktuje nam rozwiązanie, które pozwoli nam cieszyć się życiem i spać spokojnie.
Autor tekstu: Elżbieta Farbaniec-Kołodyńska